www.teczoweogrody.fora.pl

monika grela

Nasz zarząd powinien zostać odwołany, podejmuje decyzjecsamodzielnie, nawet jesli wymagaja zgody ogółu, nie informuje o niczym, narazają nas na większe wydatki:przykłady
-nie uregulowana kwestia ustawy smieciowej, brak segregacji, co za tym idzie w przyszlosci kary za to albo wzrost oplaty,
-przegrana sprawa w sądzie w sprawie przejscia, zarzad zapewnial, ze ma super prawnika i argumenty nie do zbicia-efekt wyrzucone pieniadze w bloto
-kwestia chodnika na drodze wyyjazdowej-zero zainteresowania, milczenie w tej sprawie a jest to waźne z uwagi na bezpieczeństwo nas i naszych dzieci
-zawłaszczenie części wspólnej, tereny zielone i przeznaczenie na powìększenie ogródkow, samowolna decyzja zarządu i wybrańcow
-brak reakcji na zgłaszane usterki
-powierzenie jednej firmie obowiazkow ogrodnika, dbania o czystosc klatek, ochrona osiedla, istny monopol, przez to ogrodnik nie ma czasu obrabiać terenow zielonych wieć zarzad mu pomaga zabierajac czesc wspolna,
-remont placu zabaw, brak reakcji na sugestie mieszkańcow, miala byc renowacja a byla wymiana
Itd, itd
Ale podwyźkę szybko zawołali

mieszkaniec

monika grela

Przepraszam rozpędziłam się z tą oodwyzka dla zarządu, ale zarządcy sie teź ta podwyźka nie naleźy, bo podpisuje sie pod oomyslami zarządu.
Jak taki postulat o odwołaniu moźna orzygotować, aby na zebraniu został poddany głosowaniu?

teczowymieszkaniec · Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

nie trzeba czekac do zebrania, glosy mozna zbierac w trybie indywidualnym

Atom

Aby odwołać zarząd wystarczy:
a) sposób trudniejszy zebrać 10% głosów pod uchwałą o nadzwyczajnym zebraniu i na nim przeprowadzić uchwałę o odwołaniu, z tego co się orientuje potrzebne 51% udziałów.

b) sposób łatwy przejść się po mieszkaniach zebrać 51% udziałów i przegłosować uchwałę o odwołaniu zarządu.

Żadne z nas nie będzie oponować, robimy to od paru lat zupełnie społecznie i z chęcią przekażemy pałeczkę innym bardziej obrotnym osobom.

To naprawdę bardzo proste wystarczy ze 2-3 dni chodzenia po domach, zachęcam to bardzo fajne zajęcie można poznać bliżej swoich sąsiadów.

Z tego miejsca przypominam, iż zarząd TO1-27 nigdy nie otrzymał żadnego wynagrodzenia na swoje działania inwestując swój prywatny czas i pieniądze (chociażby na paliwo na dojazdy do zarządcy na spotkania np z TO28-30).

teczowymieszkaniec · Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Atom

Osobiście nie uważam aby sytuacja na osiedlu była zła i wymagała nagłych interwencji.

Bardziej wnikliwe wczytanie się w forum pozwoli na zlokalizowanie członków zarządu logujących się na forum. Forum działa długo zanim ja się wprowadziłem i zalogowałem po raz pierwszy 26 Lis 2009 Smile

. Spotykam mieszkańców osiedla codziennie i raczej większość z nich przynajmniej będący na jednym lub drugim spotkaniu kojarzy moją osobę. Nie spotkałem się z żadną bezpośrednią krytyką od kogokolwiek odnośnie naszych działań.

Bardzo łatwo krytykować i oczerniać zarząd działający od kilku lat będąc użytkownikiem forum od kilku miesięcy i nie znając całości poczynań i historii.

Kłócenie się o miedzę która była jedynie miejscem toalety i spaceru dla czworonogów nie ma żadnego w moim mniemaniu sensu. W tym miejscu nie powstałoby nic dla ogółu mieszkańców ponieważ nikt nie zgodziłby się na ławki pod oknami itp.
Po przeciwnej stronie spornych części ogródki od początku istnienia osiedla były doprowadzone do chodnika i nie było z tego powodu afery.

Nie wiem czy chodzi paru osobom na zwrócenie uwagi na swoją obecność, nadmiar wolnego czasu czy zwykłą "Polską" zawiść. Sam nie mam ogródka to dlaczego inny ma mieć, pokłóciłam się z sąsiadką to teraz załatwię jej ogródek...

Nadmieniam, iż z osób zasiadających w zarządzie tylko jedna ma ogródek i nie jestem to ja...

Po tegorocznym zebraniu było głosowanie nad udzieleniem absolutorium dla zarządcy i zarządu oraz zmianie stawek dla firmy Emdom. Z tego co wiem wymagana większość głosów została zebrana a na zebraniu była jedynie garstka mieszkańców.
Od czasu pamiętnego odwołania Gryf Developer z roli zarządcy z roku na rok frekwencja znacznie malała.... Bardzo nad tym ubolewamy ale widocznie sytuacja się unormowała.

monika grela

Jestem tu mieszkanką od 2008roku więc doskonale wiem jak to wyglądało.Po pierwsze jak tak Panu cìęźko być czlonkiem zarządu to dlaczego Pan nim jest.Taka postawa właśnie pokazuje Państwa podejscie. Dlaczego mieszkańcy o nic nie pytają, bo o niczym nie wiedzą!!! A co do nudnego tematu ogródków, po drugiej stronie czyli w budynku b2 , są 2 ogródki do chodnika, a dlaczego?? Skoro Pan nie wie to wyjaśnie, to nie zarząd o tym zadecydował, tylko jak Gryf konczył ten etap budowy to za zgodą kierownika budowy zrobił większe ogrodki. Swoją opinię wyraźam nie z zawiści bo tak się sklada, ze moja córka przyjaźni sie z corką osob ktore, dostaly gratis ogródek.Rozchodzi sie o zasadę, wszyscy płacimy grube pienìądze, większość z nas wzięło kredyty na te mieszkania i dla mnie waźne jest to aby moje osiedle wyglądało przyzwoicie, było dùźo zieleni i nie zgodzę się z tym aby Państwo nasze sugestie, zapytania ignorowali a oprócz tego okłamywali bo np.konsultacji w sprawie ławek np.nie było tak jak Państwo pisali. A jeśli pieski brudzą osiedle to stawia się pojemniki lub tabliczki szanuj zieleń Smile

)

monika grela

Zebranie organizują Państwo, więc niech Pan nie pyta co bedzie jego tematem! I na frekwencję teź prosze nie narzekac, bo biuro Emdom poinformowało , ze powiadomili Państwo wybrane osoby:)))
Dlatego skoro Pan juz na tym forum jest to tak z czystej przyzwoitosci jutro napisze o ktorej godzinie szanowne grono zaprasza mieszkańcow na zebranie:))

Atom

Zapraszam dzisiaj na godzinę 18.00.

tomg

[quote="teczowymieszkaniec"]
Co do oplaty za plaiwo to nikt nie kaze zarządowi jezdzis samochodami. Jest tez komunikacja publiczna a na zakup biletow mozna brac fakture i rozliczyc sie z ich uzycia a mieszkancy (przynajmniej ja) chetnie sie zrzuca na taki transport.

czyli tęczowymieszkaniec chciałby jeszcze, bym jeździł autobusem a nie moim własnym samochodem za moje własne pieniądze. No po prostu jestem pod wrażeniem sposobu myślenia. czyli do Kołbaskowa, czy powiatu też mam jeździć autobusem albo pociągiem, ponieważ robię to za własne pieniądze? z dnia na dzień argumenty bardziej mnie utwierdzają w postanowieniu o zakończeniu mojej działalności w zarządzie. między innymi, dlatego, że żywię niechęć do komunikacji miejskiej. były czasy, kiedy poznałem ją zbyt blisko.

tomg

nawiązując do wczorajszego spotkania, mam prośbę, by dokładnie i z rozwagą wybierać adresata pretensji. nie można np. winić zarządu, czy zarządcy za ustawę śmieciową, na której konstrukcję nie miały te instytucje wpływu.

jeśli chodzi o własność (wspólną czy wyłączną) dla mnie sprawa jest prosta - wszystko ma być zgodne z prawem i kropka. jeżeli zostało to naruszone, musi być naprawione.

jeśli chodzi o komunikację z zarządem, to ja na przykład się nie ukrywam. wręcz przeciwnie.

teczowymieszkaniec · Dołączył: 21 Mar 2013 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

tomg

drogi tęczowymieszkańcu, chętnie zamienię się z Panem miejscami. jako członek zarządu będzie Pan mógł sobie nawet jeździć na spotkania hulajnogą. proszę nie zarzucać komuś czytania bez zrozumienia, kiedy sam Pan pisze bez zrozumienia zagadnienia i specyfiki spraw, o których Pan pisze.

dla ścisłości:
pozwalam sobie na sarkazm zawsze wtedy, kiedy mam do czynienia z niekonstruktywną krytyką opartą na nieprzemyślanych tezach, stawianych przez osoby kompletnie nie znające specyfiki zagadnienia, a które starają się przedstawić te tezy z punktu widzenia fachowca w dziedzinie, w której nie są nawet kwazifachowcami. w języku potocznym nazywa się to pitoleniem bzdur. często nazywa się to polityką. a ja zawsze powtarzam "tacy są ludzie" i dlatego tyle kabaretu dokoła. filmy Barei to niezły materiał poglądowy na tego typu kwestię.

monika grela

Panie Tomaszu, dzìękuję, ze wczoraj Pan był na spotkaniu i powiemtak Pana postawa bardzo i sie spodobała , ze stanął Pan po stronie prawa , bez owijania w bawełnę i bez okłamywania nas jak to niektórzy robią. (Chodzi mi o ogrodki) Jednak bardzo proszę teź o wyrozumialość dla nas mieszkańcow, reprezentują Państwo naszą wspólnotę i dlatego pierwsze kroki kierujemy do Państwa,z wszelkimi zapytaniami, skargami a nie dzwonimy od razu do gminy . Państwo przyjęli funkcję członków zarźadu , przez to na Pańsrwa barkach cìąźą z tym związane obiwìazki i odpowiedzialnośc, dlatego mail od Pana Atoma wzbudzìł we mnie równieź zlość , gdyź ze sposobu w jaki Pan Atom opisał swoje podejscie do sprawy, wynika brzydko mówiąc, źe tyłka ruszyć mu się nie chce i palcem kiwnąc w czymkolwiek.Dlatego takie podejscie nas irytuje i osobiście uwaźam , ze gdyby w zarźadzie nie było takich osób jak Pan Atom i Pani Danuta mogłoby byc lepiej ale mogę się mylic:)) Jeśli jest problem z tym , ze Panstwo tracą swoje srodki na paliwo pewnie moźn to rozwiązać i ze srodkow jakie placimy w czynszu do zarzadu moźna wygospodarowac na zwrot dla panstwa, jako koszty reprezentacji itp