www.teczoweogrody.fora.pl

kupujacy

Witam, planuję kupić mieszkanie na Tęczowych Ogrodach, z planów dostępnych na stronach Gryfa padło na mieszkania na poddaszu w budynkach A3 oraz B6, ceny nie powiem nie są małe i nie chciałbym żałować zakupu, i tu pojawiają się pytania:

1. Ile mniej więcej wynoszą miesięczne opłaty za mieszkanie? (pow. ok 45 m2 - 3 osoby)?

2. Jak jest wykonany strych (czy nie wychodzi wilgoć, jak jest ocieplony dach)?

3. Czy zmieniło się coś w sprawie dojścia do przystanku przez sąsiednie osiedle?

4. Ogólnie jakość wykonania mieszkań

Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

teczowa_o

Nie mieszkam na poddaszu wiec na dwa pierwsze pytania odpowiedzi będzie musiał Ci udzielić ktoś inny, natomiast jeśli chodzi o:

3) przejścia przez Różane nie ma.
Jedyne przejście na przystanek to to przez łakę (obecnie - mokradła)
W planach są (niech żywi nie tracą nadziei Wink

): autobus z przystankiem pod naszym osiedlem, chodnik prowadzący do chodnika "do Rajkowa" oraz przejście przez Bursztynowe.

4) my odbieraliśmy w towarzystwie inspektora nadzoru budowlanego - wypatrzył jedną usterkę, źle położoną posadzkę w przedpokoju, Gryf bez szemrania ją zerwał i położył nową. Reszta: okna, ściany, drzwi, wymiary mieszkania - bez poważniejszych zastrzeżeń (mieszkanie było mniejsze niż w umowie, ale mieściło się w zawartej w niej granicy błędu).
Mieszkamy już prawie dwa lata i nic nam się nie psuje, nie wypacza, nie gnije i nie zakwita grzybkami Very Happy

[/quote]

kupujacy

Mogłaby Pani napisać gdzie można wynająć i ile kosztuje taki inspektor budowlany

teczowa_o

Ja brałam stąd [link widoczny dla zalogowanych] ale można wyguglać na pewno więcej.
Niestety nie pamiętam, ile płaciliśmy - to było dawno temu - ale myślę, że na tym akurat nie warto oszczędzać: spokojna głowa, że dach się nie zawali za rok, fachowe oko i profesjonalne wsparcie przy negocjowaniu przy odbiorze mieszkania warte są każdych pieniędzy Wink

hadar

Odniosę się do strychu. Też mam mieszkanie na poddaszu. Dach standardowo ocieplony jest wełna mineralną o grubości 25 cm. Ja przy zakładaniu regipsów dorzuciłem jeszcze 5 cm. Dodatkowo zerwałem deski podłogowe i dorzuciłem jeszcze warstwę wełny celem większego wytłumienia hałasu z góry. Nawet działa. Dodam jeszcze, że developer chciał mi wykończyć strych, czyli założyć regipsy i płyty OSB na podłogę za.. 14 tysięcy złotych. Oczywiście nie skorzystałem z "oferty" ale pokazuje to, jak zdzierają z klientów.
Z poważniejszych usterek to pęka mi połączenie ściany i sufitu przy ścianie dylatacyjnej.
Poza tym ok, aha, wentylacja dmucha mi czasami do środka. Dokuczliwe szczególnie w zimne poranki jak nie działa jeszcze ogrzewanie.

darkuj

Witam
Odnośnie jakości mieszkania to dziś odbierałem swoje i m.in.:
- w całym mieszkaniu w kilku miejscach nie było kąta prostego na rogach ścian; były duże krzywizny zwłaszcza w łazience gdzie będą płytki i nie dałoby się tego wyrównać klejem
- ciąg w otworze wentylacyjnym w łazience był, ale nie było w ogóle otworów wentylacyjnych w kuchni i kanałów odprowadzenia do komina w łazience
- rury wodne miały za mały spływ a nawet w jednym miejscu było "pod górkę"
- w niektórych miejscach brak było siatki na łączeniach płyt g-k
- "okrągłe" sufity i jedna ściana
- drzwi balkonowe były porysowane i pęknięte
- parapety i wylewka na balkonie do poprawy- wyleka nierówna i bez spadu, parapet wgięty na całej długości po środku - trzymałby wodę
- drzwi wejściowe uszkodzone
To najpoważniejsze felery
Zobaczymy jak poprawią

teczowa_o

Pamiętajcie, żeby w żadnym wypadku nie podpisywać protokołu odbioru, dopóki nie poprawią usterek.
Dla Gryfa brak podpisanego protokołu to niewygodny kłopot - dla nas gwarancja, że usterki naprawią w rozsądnym czasie.

pecker

My odebraliśmy mieszkanie jakiś czas temu, ale dopiero przy pracach wykończeniowych widzi się, jak panowie budowlańcy skopali robotę...ludzie, szkoda gadać, oczywiście wylewki betonowe nierówne, kanały wentylacyjne do bani, rury kanalizacyjne bez jakiegokolwiek spadu, a można było dac od razu spadek, bo był zapas miejsca. To tylko niektóre z usterek, ludzie którzy nam wykańczają rozmawiali z sąsiadami....dokładnie te same usterki, przeróbki. Drzwi wejściowe też skopane...cieszę się, że już prawie koniec wykończeniówki, ale jestem biedniejszy o dobrej klasy autko Smile